Symbole
Znaczone krzyżami nasze drogi,
gdzie obok płyną przydrożne kwiaty
- podmuchem wiatru babiego lata
malują wspomnienia starego świata.
Tam gdzie łzy wylewa biała brzoza
wstydliwie ukryta na dnie duszy,
długo wspomnieniami będzie płakala,
aż horror czasu siłę jej skruszy.
Tam poczciwy dąb, co straszył chmury
symbolem siły, odwagi i wieczności
-on ustalał odwieczne prawa natury
z tymi, którzy rodzą burze i pioruny.
Tam stary, dziurawy mostek łączył brzegi
małej rzeczki, co zawsze szła własną drogą
- wodą poiła wsie, miasta, pola, lasy i trawy,
aż człowiek wkroczył cywilizacji mową.
Dlaczego nie zaufał prawu natury?
Cudami techniki stroi przyrodę
-niszczy, buduje-wygaduje bzdury,
dobrobyt chce mieć w nagrodę!
Znikły lasy-zostały fabryki, pałace
-stary dąb nie zwiastuje już pogody,
brzoza jak dawniej, symbolem nie płacze,
nawet wierny krzyż nie zatrzyma wody.
Władysław Turczuk