Wizytę składa wiosna jesieni
w sercach zasiewa nadzieję
na straży stoją resztki zieleni
którą deszcz często podlewa.
Daleko wieżowce drapią chmury
ocean wysłał na zwiady bryzę
ona się kłania prawami natury
do ludzkich serc tędy jest bliżej.
Słowik przy oknie skończył śpiewanie
chmary wróbli przerwały swe wrzaski
grzmoty na bębnach zaczęły granie
pioruny im biły głośne oklaski.
Burza pomknęła chyżo w swe światy
deszczem zmoczyła wiosenne progi
słońce suszyło jesienne kwiaty
dobrą energią prostowało drogi.
Słowik przy oknie zaczął śpiewanie
ptactwo zajęło swe drzewne loże
dzwony niebiańskie zaczęły granie
życie stroiły instrumenty boże.
Tam gdzie się wiosna wita z jesienią
kwitną uśmiechy na twarzach smutasów
chociaż na chwilkę w radość zamienią
wspomnieniem natury i lepszych czasów.
Władysław Turczuk.