Patrzą na mnie pnie kasztanów,
i ich kwiat prosty jak świeca
piękne rzędy tulipanów,
ich kolory Bóg zaleca.
W szklarni grzeją się storczyki
-kwiaty męskiej mdłej miłości,
bo działają jak lubczyki
wprowadzają w świat zazdrości.
Ciężką mową grzmią Chińczycy
-park pomaga im w potrzebie,
każdy z nich energię ćwiczy
-znają się na ziemskim niebie.
Gdzieś wysoko w drzew koronie
mój przyjaciel słowik śpiewa,
a melodia w uszach płonie
twórczą myślą w snach dojrzewa.
Najpiękniejszy krzew wiosenny
swym wróżeniem grzebie w duszy,
tak jak miłość, zawsze zmienny
-kolor bzu swym niebem wzruszy.
Tam głęboko w sercu bicia
tajemnica wielka leży
kwiaty bzów wywróżą życia,
którym szczęście się należy.
Władysław Turczuk