Dlaczego my?...
W złotym wieku życia jesieni
ulicami wielkiego miasta
wielką energią rąk spleceni,
idą,a miłość z nich wyrasta.
To zakochani, którzy wierzą...
zazdrośni mijają ich ludzie,
a ci co miłość sprzeniewierzą
cicho szepczą o natury cudzie.
...popatrz, idzie para
tylko siebie widzą,
wyróżnia ich wiara
- oni się nie wstydzą!...
Młodzi ludzie swojej jesieni
dumnie swą miłość nieśli,
tak z przemijania rozgrzeszeni
jak tchnienie czasu przeszli.
Też, czasem myślę dlaczego
uczucie mnie nie dopadło.
Nie znajdziesz tutaj winnego
- którz przyszłość odgadnie?
Władysław Turczuk