W tyglu szczęścia
Za wodami Atlantyku
szczęścia przyszło szukać,
gdzie dolarów jest bez liku
tym, co chcą oszukać.
Za wodami wielkiej rzeki
kocioł wierzeń różnych,
co zmieniły długie wieki?
- więcej ludów próżnych.
Warczą ciągnąc swoje dole
hałas przy tym wielki,
w obcym kraju ćwiczą role
i wpadają w lęki.
Wszyscy braćmi tu się zowią
głoszą swoje prawdy,
tak dalekich ludów mową
tęsknić będą zawdy.
Za wodami różnych racji
szczęście w tyglu miesza,
przyszłość piętnem swoim znaczy
za nim ludów rzesza.
Władysław Turczuk