Los rzuca życiem, rozdaje karty
stawia znaki zapytania,
a przeciwności szereg zwarty
uparcie blokuje wyzwania.
Życie to gra i walka z czasem,
kroczy on miarowo,
jakże często poza nawiasem
stawia nas docelowo.
Pułapki zastawia każdy sobie
gromadzi je latami,
w ciele nie mieszka w jednej osobie?
- myśli nad tym godzinami.
Dywan sukcesu ściele wyzwanie
rzuca go pod nogi,
złudne tylko to przetrwanie
- czekają inne drogi.
W człowieku prawd i dróg jest wiele
- gdzie jest ta prawdziwa?
Młyn czasu szybko życie miele,
legendę szczęścia wzywa.
Plączą się myśli w pajęczynie
krążą jak na obczyźnie,
nikt nie wie ile czasu minie
nim zakwitną żyźnie.
Los rzuca życiem, karty rozdaje
nadejdą dni starości,
próżne na szczęście jest czekanie
- przemijanie to radości.
Czas wpaść w ramiona rzeczywistości
wziąć we władanie siebie,
potrzeba tylko wielkiej szczerości...
- pomoc jest też w niebie.
Władysław Turczuk