Budowa ego, niszczeniem innych
w pięknym jarmarcznym wystroju,
z zasadą przetrwam każdą złą chwilę,
przecież "ręka, rękę myje"!
Przed oceanem twarzy zabłysnąć
wyłamując się z szeregu,
aby kłamstwo zamienić w prawdę,
spowiedź pomoże w potrzebie.
Choć niebo płacze ziemią zgorszone
tworzy nowe cuda świata,
łza pokory rodzimych kanciarzy,
wita na topie w dniu szarańczy!
Winny, niewinny niekompetencji,
tej zbrodni prawem chronionej,
niezrodzony z duszy niewolnika,
to bóg słońca do rządzenia!
Turczuk