Polityczna inkwizycja
Nie chcę pisać jak "komisarz"
politycznych scenariuszy,
może wenę schwyta pisarz?
-inkwizycję słowem wzruszy.
Bo poezji słów nieładnie
nie traktować zbyt poważnie,
ich znaczenia nie odgadnie
ten, co czyta nieuważnie.
..........................
Na mównicach słychać krzyki
-demokracją walczyć chciały,
akceptacji głośne ryki
w świat nierządem uleciały.
Dzisiaj nikt nie słucha szeptu,
którym płyną mądre słowa
- "im" potrzebna zawierucha,
którą wznieci myśl bojowa.
Polityczna inkwizycja
-to za mało powiedziane,
oręż dzierży opozycja,
krzyżem walczyć jej kazano.
Władysław Turczuk