Uśmiechami wdzięczy się banda cwaniaczków
nauki biorą od kanciarskich mocarzy,
"wykształciuchy" krzyczą, że bieda znów zdradza
honor kościoła, prawo na szwank naraża.
Na twarzy złodzieja, jakże często bandyty
nowy ustrój wykształcił uśmiech "patrioty"
sukcesem reklam, budzą gniew ukryty,
wyścigi szczurów rodzą nowe kłopoty.
Obleśne uśmiechy kwitną w relacjach
mozolnie ćwiczone przez upojne noce
błądzą i mącą w swych "kasiastych" racjach
dzielnie wspierane przez polityczne moce.
Mówiono, że Żyd gnębił naród przez wieki
pan i pleban rządzili, zbierali dziesięciny,
a dzisiaj?-czyżby ustrój był nasz kaleki?
- to człowiek, który zwala na innych winy!
Władysław Turczuk