Po całym świecie szczęścia szukają dziewczęta,
z wiarą próbują przekupić nowe zwyczaje
najpiękniej nad Wisłą, niech każda pamięta,
choćby przeszukały wokoło wszystkie kraje.
Szczęście w swoim kraju znajdziesz dziewczyno,
nie szukaj go w podstarzałym, obcym kawalerze,
bo twoje marzenia w codzienności zaginą
wykute przez rodziców w solidnej wierze.
Za późno po latach siebie z drogi zawracać
wraz z gromadką u obcych wychowanych dzieci,
a dawny kraj zawsze będzie pamięć zagracać
tęsknotą wspomnień do "starych śmieci".
Z dyplomem w kieszeni, z dużą wiedzą
ulegają czarom egzotycznych krajów,
w pułapkę zwabione jak w klatkach siedzą
wśród obcych im wierzeń i innych zwyczajów.
Nie pomogły przyjaciół i rodziców rady,
świat swój wybrała piękna dziewczyna
w swoich marzeniach nie dostrzegła wady,
ze łzami rozpaczy przeszłość wspomina.
Obrosła w apatię i fałdy tłuszczyku,
grymasem smutku piętnem naznaczona
wśród cichego przetrwania krzyku,
samotnie, powoli marzenie jej kona.
Turczuk