Kto?
Wielkie łączenie wciąż się odbywa
demokracja zaciska swe szpony,
kolejny rząd polityką zagrywa
naród patrzy obietnicami zmęczony.
Jak trudno zrozumieć, kto czego chce
patriotę niełatwo dostrzec w tłumie
dobre intencje jak wdrażać wie
- twierdzi, że nikt go nie rozumie.
Sprzeczności i zamęt płyną w świat
wrogowie wkoło w dłonie klaszczą,
a bohatera nadal w kraju brak
- kogo wyborcy teraz namaszczą?
Kto ciężar uniesie ponad podziały?
Kiedy patriotyzmu zagrzmi jeden głos?
Nasz kraj na nogi wstanie cały,
by w swoje ręce wziąć swój los.
Wierzę, że krążą gdzieś uczciwe ideały
żądzą pieniądza nie podparte,
bo cóż by znaczył świat cały,
byłoby w nim życie mało warte.
Kolej na ciebie skromny patrioto
- mały, a tak wielki zwykły człowieku,
pewnie zabłyśniesz znów swoją cnotą
miarą dwudziestego pierwszego wieku.
Władysław Turczuk